czwartek, 8 stycznia 2009

Wrociłam...

...do twórczości:) w końcu, po bitwie z zaległościami w pracy, wogóle z nawałem tego co musiałam zrobić, zamknięcie roku i inne takie bla bla.. to już nareszcie za mną. Teraz tylko domek ogarnąć, bo się strasznie przez ten brak czasu zaniedbał i mogę już w pełni się skupić na tworzeniu.

Wisi nade mną zaczęty album dla przyjaciółki na imieniny robiony, póki co mam tylko okładkę:)) i niedokończona szafeczka z szufladkami z pudełek od zapałek, zgapiony pomysł na nią wzięłam od Pejtoon http://guzikowo-pejtoon.blogspot.com/2008/12/pudeko-dla-yoasi-wymianka-kubowa-wiza-u.html
A wczoraj już z kompletnie szczerej chęci zrobiłam dla tejże przyjaciółki karteczkę imieninową którą dołączę do albumu:) pochwalę się później zdjęciem, póki co zdobi moją półkę i cieszy oko mojej świnki Dyzi :)


Dzięki Hani biorę udział w kolejnej zabawie blogowej.Dziękuje Kochana:*
Oto zasady:


Zasady zabawy:
1. Zastanów się, w rytm jakiej piosenki poszedłbyś/poszłabyś na koniec świata, tam gdzie nogi poniosą, lub zabrał(a)byś na bezludną wyspę?

2. Umieść link do tej piosenki na blogu (np. za pomocą YouTube, Wrzuta, Google.video itp. etc.)

3. Napisz, jakie wspomnienia i skojarzenia wywołuje u Ciebie ten utwór.

4. Zaproś 2-5 osób, znajomych bloggerów do tej zabawy i powiadom ich w komentarzu, na ich blogu...

5. Miłego słuchania i wspominania...

6. Zabawę wymyśliła Ignezja.

Piosenki jeszcze nie mam, muszę sie głębiej zastanowić:)

I już piosenka jest, utwór "Enjoy the silence" zespołu Depeche Mode bezsprzecznie kojarzy mi się z dzieciństwem, w moimi dwoma starszymi braćmi, jako, że są fanami tego zespołu. Przebywałam z nimi podczas "koncertów" w ich pokoju, czułam się wtedy taka dorosła he he i jak wymyśliłam sobie dziecięce karaoke to ta była moją ulubioną do śpiewania i takową została do dziś :D Być może miał tu większe znaczenie teledysk i postać Davida Gahana w przebraniu króla:) bo też sie przebierałam i czułam się jak mała wędrująca po pokoju z mikrofonem uwielbiana przez braci królewna:)

enjoy the silence

A do zabawy zapraszam Eliankę , Minimysz , Damurka i Edytkę :)

PODAJ DALEJ:

Juhuu kolejna zabawa:)) "Ustrzeliłam" i zasady skopiowałam od Minimyszy , więc podaję dalej ;-) Zrobiłam to jako pierwsza, no dumna jestem z siebie no:)

Zabawa wygląda tak:

1. Musisz posiadać własnego bloga.

2. Pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz,
otrzymają ode mnie mały, ręcznie robiony upominek, który wyślę w ciągu 365 dni.


3. Ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym 3 osobom na prezent - od Ciebie.

4. Każdy Blogowicz może 3x uczestniczyć w takiej zabawie.

Strzelajcie :)

3 komentarze:

Danka M. pisze...

Dziękuję za zaproszenie do zabawy. Trochę to niestety potrwa - piosenka (coś ,,cięższego,, od piosenki mam) jest ale ... sprawy techniczne stoją na razie na przeszkodzie. Proszę o cierpliwość.
Pozdrawiam cieplutko
Danka

kiciula pisze...

hurra chyba ustrzeliłam PIFFFA :) Tak? Tak? Mam nadzieję, że mi się nie wydaje :)


pozdrawiam ciepło w ten zimny dzień!

Wiszka pisze...

Mam nadzieję, że tym nikogo nie zmylę, bo brakuje mi jeszcze jednej osoby:), ale poproszę Cię Damurku i Kiciulo o Wasze adresy na mój mail jenifer198@wp.pl :)

Blog Widget by LinkWithin